O, to akurat jest super! Gorzej, kiedy się budzisz i musisz szybko opuścić łóżko, bo zaraz trzeba wyjść z domu na ten paskudny, szary świat zewnętrzny.
a ja tam lubię sny. to jedyny sposób na przeniesienie się w miejsca, do których nigdy bym zapewne nie pojechała. tak teraz mi się nasunęła myśl, że bardzo chciałabym umieć kontrolować sny... ;p powodzenia, będę trzymać kciuki!
A ja lubię sny, choć podobnie jak Ty, nie lubię się budzić.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki.
Ale przyjemna jest świadomość obudzenia się w środku nocy i zauważenia, że ma się jeszcze kilka godzin przyjemnego snu. <3
UsuńO, to akurat jest super! Gorzej, kiedy się budzisz i musisz szybko opuścić łóżko, bo zaraz trzeba wyjść z domu na ten paskudny, szary świat zewnętrzny.
UsuńDlatego przez dwa ostatnie dni postanowiłam zostać po prostu w łóżku. :)
UsuńOj, trzeba myśleć, trzeba ;).
OdpowiedzUsuńCzasami to boli po prostu.
UsuńBędę trzymać! Sama w tej chwili przechodzę przez trymestralne i wyrywam sobie włosy z głowy.
OdpowiedzUsuńJa chyba za dużo czasu spędzam przed komputerem...
UsuńMoje sny są wyjątkowo męczące...
OdpowiedzUsuńA matura to bzdura.
Nie mniej jednak trzeba ją zdać.
Usuńa ja tam lubię sny. to jedyny sposób na przeniesienie się w miejsca, do których nigdy bym zapewne nie pojechała. tak teraz mi się nasunęła myśl, że bardzo chciałabym umieć kontrolować sny... ;p
OdpowiedzUsuńpowodzenia, będę trzymać kciuki!
Mi się czasami wydaje, że mam nad nimi jakąś kontrolę. :)
UsuńNominowałam cię do dwóch zabaw ;)
OdpowiedzUsuńA co do nauki, matury itd. To będzie dobrze ;D Jak po próbnej?
Po próbnej trzeba się wziąć do nauki! ^^
Usuń