wtorek, 14 października 2014

All about you.

Dość już mam czekania na Ciebie w nieskończoność. Nikt nie będzie taki, jak Ty, przecież to wiesz. Mam dość wiązania się na chwilę. Mam dość wiązania się, gdy wiem, że to i tak nie ma sensu.
Tak wiele rzeczy mi w nich wszystkich nie pasuje, za wiele. Wiem, że przy Tobie one wszystkie stracą na znaczeniu, bo niczym nie będę się przejmować, będę po prostu sobą, przy Tobie. Brakuje mi motywacji do czegokolwiek, lecz nieustannie, każdego dnia wstaję rano z łóżka.


- nie lubię niezapowiedzianych wizyt.
- nie lubię niespodzianek.
- jeżeli nie jesteś moim facetem, przyjaciółką,
czy rodziną - mówię NIE.
- dwa dni wolne w całym tygodniu,
praca wykańcza - czas to rzucić. 

w poszukiwaniu motywacji,
egoistycznaa.

6 komentarzy:

  1. Ja lubię niespodzianki, jeśli jednak mają one zakłócać moje chwile spokoju, które po prostu są niezbędne, to równiez mówię nie. Mimo wszystko wolę sie chociaż troszke spodziewać tych niespodzianek, tak jest bezpieczniej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Taa, niezapowiedziane wizyty, bajzel w domu, pusta lodówka, inne plany na wieczór, a tu nagle pojawia się gość... Nikt chyba tego nie lubi. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiesz...dziwne to jest, że kiedy odnajdujemy w kimś "wszystko" co chcemy w facecie to nagle zaczyna nam jednak czegoś brakować...

    OdpowiedzUsuń
  4. Dlatego ja już nie czekam :)
    Pozdrawiam. (Porcelanovvy)

    OdpowiedzUsuń
  5. on nie niesie ze sobą motywacji?

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię mieć dni tylko dla siebie, ale trudno o to :)

    OdpowiedzUsuń